Eksploatacja gazu i ropy naftowej w Norwegii, plany na pierwszą biogazownię w Polsce, dwusetny ładunek LNG w Świnoujściu i wodór jako remedium na kryzys energetyczny – oto przegląd najważniejszych wydarzeń z branży w styczniu.
Orlen, wraz z partnerami koncesyjnymi, planuje eksploatację kolejnych złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Szacuje się, że polski koncern uzyska łącznie 9 mld m3 gazu ziemnego i 46,6 mln boe ropy naftowej i kondensatu gazu ziemnego. Ma to być istotna część gazu przesyłanego do Polski przez gazociąg Baltic Pipe. Rozpoczęcie odwiertów planowane jest na 2024 i 2025 rok. Najpierw jednak decyzje muszą zostać zaakceptowane przez norweski parlament, czego można się spodziewać dopiero w drugim kwartale 2023 roku.
Pierwsza ekologiczna biogazownia w Polsce ma powstać w miejscowości Głąbowo w województwie warmińsko-mazurskim. Grupa Orlen zapowiada, że inwestycja warta 180 mln złotych ma umożliwić wyprodukowanie ponad 7 milionów m3 biometanu, który z kolei będzie przekształcany w bio paliwo LNG. Szacuje się, że powstanie biogazowni przełoży się na ograniczenie emisji dwutlenku węgla w transporcie ciężarowym. Uruchomienie inwestycji zaplanowano na drugą połowę 2024 roku.
Wodór to szansa na dywersyfikacje dostaw energii i tym samym zmniejszenie zależności od paliw kopalnych – powiedział wiceminister klimatu i środowiska podczas konferencji „Wodór jako remedium na kryzys klimatyczny i energetyczny” kończącej pierwszy etap działań Dolnośląskiej Doliny Wodorowej. Jak oszacowano, do 2030 roku wodór zastosowany m.in. w transporcie, przemyśle czy energetyce i ciepłownictwie przyniesie ponad 300 mln euro oszczędności i ma wpłynąć na spadek cen energii elektrycznej oraz zapewnić Polsce bezpieczeństwo energetyczne.
Dwusetny ładunek skroplonego gazu ziemnego został niedawno przyjęty w gazoporcie w Świnoujściu. Łącznie do terminali w tym mieście zostało już dostarczone ok. 21 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego. Szacuje się, że ilość dostarczonego paliwa wystarczyłaby do zapewnienia gazu wszystkim gospodarstwom domowym w Polsce przez ponad 4 lata, a PKN Orlen podpisał umowę na dostawy LNG z USA na kolejne 20 lat.